Jak wygląda odzyskiwanie należności w branży transportowej?

22-06-2018

Branża transportowa pod kątem odzyskiwania należności jest specyficzna i trudna. Wie o tym doskonale każdy przedsiębiorca, który kiedykolwiek próbował dochodzić należności związanych z transportem. Wynika to między innymi z faktu, że w branży transportowej okres oczekiwania na zapłatę jest wydłużony i może wynosić niekiedy nawet kilka miesięcy. W tym czasie przewoźnik musi jednak regulować swoje zobowiązania oraz mieć pieniądze na finansowanie bieżącej działalności firmy. Co więcej, problem stanowią też krótkie terminy przedawnienia roszczeń, których upływ znacznie utrudnia proces windykacji. Obok branży budowlanej to właśnie transport jest wskazywany przez specjalistów jako branża narażona na największe problemy związane z opóźnieniami w płatnościach. Czy da się ich uniknąć i czy istnieje jakiś sprawdzony sposób na szybkie i skuteczne odzyskiwane należności w branży transportowej? Na te pytania postaramy się odpowiedzieć w niniejszym artykule.

Jak wygląda odzyskiwanie należności w branży transportowej

Wielkość firmy transportowej jest bez znaczenia - problemy mają wszyscy przewoźnicy

Mimo, że terminy płatności w branży transportowej są znacznie dłuższe niż w przypadku innych branż, opóźnienia w zapłacie lub jej brak to codzienność przewoźników. Powtarzające się problemy z otrzymywaniem zapłaty za wystawione faktury mogą prowadzić do utraty płynności finansowej firmy transportowej, a w konsekwencji do jej bankructwa.

Z opóźnieniami w płatnościach w branży transportowej zmagają się zarówno rynkowi giganci, średniej wielkości spółki jak i jednoosobowe działalności gospodarcze. Nie oznacza to jednak, że większość firm transportowych ma problemy ze zdolnością płatniczą. Opóźnienia w płatnościach często wynikają ze społecznego przyzwolenia na „przedłużanie” terminu płatności, mocno zakorzenionego w polskiej kulturze biznesowej. Tylko niewiele ponad 10% firm na rynku transportowym reguluje swoje zobowiązania w ustalonym terminie. Warto zatem podjąć wszelkie kroki, aby już na etapie doboru kontrahenta oszczędzić swojej firmie problemów.

Po pierwsze - kompleksowa weryfikacja kontrahentów

W dzisiejszych czasach sprawdzenie czy nasz potencjalny partner biznesowy jest godny zaufania nie powinno sprawiać większych problemów. Podstawowych informacji można zasięgnąć chociażby poprzez sprawdzenie wpisów w Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej lub Krajowym Rejestrze Sądowym. Rozsądnie jest również sprawdzić kontrahenta w BIG lub innych biurach informacji, a także upewnić się czy nie figuruje w Rejestrze Dłużników Niewypłacalnych. Zawsze można też poprosić o informacje inne firmy, z którymi współpracował nasz potencjalny partner.

Wielu przewoźników korzysta z tzw. giełd transportowych, czyli miejsc ułatwiających znalezienie kontrahenta. Zasadniczo właściciele i administratorzy giełd starają się, aby korzystanie z ich usług było jak najbardziej bezpieczne. Aby móc pozyskiwać zlecenia na giełdzie transportowej, należy spełnić określone wymagania, np: być na rynku określoną ilość czasu. Nie zwalania to jednak przewoźnika z konieczności zachowania ostrożności. Z pewnością korzystając z tego typu ułatwień należy wnikliwie przeczytać wszystkie opinie innych przewoźników na temat współpracy z potencjalnym kontrahentem. Jeśli dana giełda umożliwia sprawdzenie wiarygodności finansowej, skorzystajmy również i z tej opcji. Może to nam oszczędzić wielu problemów w przyszłości.

 

Jeśli staranna weryfikacja zawiodła, działaj szybko!

Czasami zdarza się jednak, że pomimo podjęcia wszelkich możliwych działań prewencyjnych problemy z płatnościami i tak się pojawiają. W takiej sytuacji należy przede wszystkim działać szybko.

Okres przedawnienia roszczeń transportowych wynosi jedynie 12 miesięcy. Liczymy go od dnia, w którym miała nastąpić zapłata. Po upływie tego czasu wyegzekwowanie spłaty długu lub jego ewentualna sprzedaż staną się znacznie trudniejsze.

Nie trzeba od razu kierować sprawy do sądu. Należy rozpocząć od działań polubownych, tj. działań w ramach windykacji miękkiej. Polega ona na monitowaniu dłużnika poprzez telefon, przy pomocy wezwań do zapłaty wysyłanych pocztą, e-maili czy też podczas osobistych spotkań.

Na tym etapie przedsiębiorcy często decydują się na zatrudnienie firmy windykacyjnej, której zadaniem jest skłonienie dłużnika do jak najszybszego uregulowania należności z faktury. Nie jest to jednak niezbędne - dzięki aplikacji Vindicat, służącej do samodzielnego odzyskiwania należności online, przedsiębiorca z łatwością sam poradzi sobie z windykacja polubowną. Aplikacja generuje wezwania do zapłaty, umożliwia negocjowanie z dłużnikiem, a w razie potrzeby daje możliwość wystawienia wierzytelności na giełdzie długów.

Windykacja polubowna jest bardzo istotna i nie należy jej pomijać. Zakończenie sprawy na tym etapie nie przekreśla szans na dalszą współpracę z kontrahentem, co w branży transportowej bywa bardzo istotne. System Vindicat.pl czyni windykację miękką znacznie prostszą i możliwą do przeprowadzenia samodzielnie. Aż 93% spraw prowadzonych przy pomocy aplikacji Vindicat.pl kończy się właśnie na etapie postępowania polubownego.

Twarda windykacja - gdy działania polubowne zawiodły

Jeśli dłużnik mimo podjętych przez nas działań w ramach windykacji miękkiej nadal nie uregulował swojego zobowiązania, być może niezbędny okaże się udział sądu.

Termin przedawnienia należności transportowych jest stosunkowo krótki. Nie należy zwlekać z podjęciem zdecydowanych kroków, takich jak chociażby wniesienie pozwu czy czy rozpoczęcie mediacji. Takie czynności sprawiają, że bieg przedawnienia zostaje przerwany.

Bieg przedawnienia przerywa też tzw. uznanie długu przez dłużnika. Następuje np: poprzez chociażby częściową spłatę zobowiązania lub prośbę o odroczenie terminu płatności. Kluczowa jest tu jednak odpowiednia dokumentacja i możliwość udowodnienia takiego uznania przed sądem.

Postępowanie sądowe kończy się wydaniem przez sąd nakazu zapłaty lub wyroku. Gdy wyrok się uprawomocni, należy złożyć wniosek o nadanie mu klauzuli wykonalności. Nie jest to konieczne w przypadku nakazu zapłaty. Nakaz zapłaty staje się wiążący niejako automatycznie, po 14 dniach od wydania. Warunkiem jest brak sprzeciwu pozwanego.

Alternatywą dla „klasycznego” postępowania sądowego jest elektroniczne postępowanie upominawcze prowadzone przez Sąd Rejonowy w Lublinie, XVI Wydział Cywilny. Do tego sądu drogą elektroniczną spływają pozwy z całej Polski. Czas oczekiwania na wydanie nakazu zapłaty przez Sąd w Lublinie jest znacznie krótszy niż w „zwykłym sądzie” i wynosi zazwyczaj ok. 2 tygodnie.

Jest to dobre rozwiązanie dla przewoźników, których roszczenia nie budzą żadnych wątpliwości - zarówno pod kątem materialno-prawnym jak i formalnym. Sąd w Lublinie przekaże sprawę do zwykłego trybu rozpatrywania, gdy pozwany wniesienie sprzeciw lub gdy roszczenie wzbudzi wątpliwości sądu. Przedłuży to znacznie całe postępowanie - stąd sąd elektroniczny jest dobrym wyjściem jedynie, gdy nasze roszczenie jest pewne.

Aplikacja Vindicat.pl zdecydowanie ułatwia windykację również na etapie sądowym. Generuje pozwy do sądu, do e-sądu, wnioski o nadanie klauzuli wykonalności oraz prowadzi przedsiębiorcę przez całość tego etapu. W razie wątpliwości pomocą służą również eksperci z Kancelarii Vindicat.

Windykacja komornicza

Osoba komornika pojawia się dopiero, gdy posiadamy już tytuł wykonawczy, tj. wyrok lub nakaz zapłaty wraz z klauzulą wykonalności wydane przez sąd. Komornik podejmie wówczas standardowe, dopuszczalne prawem działania. W celu odzyskania wierzytelności może m.in zajmować rachunki bankowe dłużnika, jego ruchomości i nieruchomości.

Przedsiębiorcy korzystający z aplikacji Vindicat.pl uzyskują wsparcie również na tym etapie. System pomaga w sporządzeniu wniosku o wszczęcie postępowania egzekucyjnego, o egzekucję z majątku dłużnika, jak również wnioski o udzielenie informacji lub zawieszenie czy umorzenie postępowania.

Jak dochodzić wierzytelności od kontrahentów zagranicznych?

W przypadku branży transportowej zagraniczni kontrahenci to codzienność. Udział podmiotu obcego komplikuje sprawę, a kluczowe dla jej powodzenia jest prawidłowe ustalenie właściwości sądu.

Punktem wyjścia jest art. 31 Konwencji o umowie międzynarodowego przewozu drogowego towarów. Dokument ten nazywany jest po prostu „Konwencją CMR” i jest doskonale znany większości przewoźników międzynarodowych.

Art. 31 stanowi, że powód może wybrać pomiędzy sądami państwa, w którym pozwany ma swoją siedzibę lub w którym znajdowało się miejsce załadunku lub dostawy towarów. Konwencja stanowi też, że inne ustalenia w tym zakresie będą nieskuteczne.

Wyroki sądów zagranicznych są uznawane w naszym kraju i muszą być jednakowo respektowane. To samo tyczy się skuteczności polskich orzeczeń za granicą.

Ciekawą, stosunkowo nową instytucję stanowi również europejski nakaz zabezpieczenia na rachunku bankowym. Często nazywany jest po prostu europejskim nakazem zapłaty. Wprowadza on możliwości dochodzenia wierzytelności od kontrahentów z innych krajów UE (z wyjątkiem Danii i Zjednoczonego Królestwa). Stanowi prostszą alternatywę dla postępowań przewidzianych przez poszczególne porządki krajowe.

Europejski nakaz zapłaty pozwala na zabezpieczenie wierzytelności znajdującej się na koncie bankowym dłużnika niezależnie od państwa, w którym prowadzony jest rachunek. Procedurę rozpoczyna złożenie wniosku na stosownym formularzu wraz z uzasadnieniem zasadności roszczenia. Nakaz wydany w jednym państwie europejskim jest uznawany w innym - nie jest zatem konieczne odrębne  postępowanie.

 

Vindicat.pl, czyli skuteczne narzędzie do odzyskiwania należności transportowych

W branży transportowej opóźnienia w płatnościach są niestety niezwykle częste, a liczba i kwoty z wystawianych faktur niejednokrotnie robią wrażenie. System do samodzielnej windykacji online może stanowić dla przewoźników jak i innych przedsiębiorców nieocenioną pomoc oraz pozwolić na zaoszczędzenie i czasu i pieniędzy.

Warto podkreślić, że prowadzenie samodzielnej windykacji online nie jest skomplikowane. Nie wymaga również żadnej specjalistycznej wiedzy, gdyż przez cały proces windykacji przedsiębiorców prowadzi system, który jest na bieżąco aktualizowany.

Jak już podkreślaliśmy, system Vindicat.pl wspiera przedsiębiorców na każdym etapie sprawy. Ponadto, użytkownicy Vindicat.pl uzyskują pomoc prawników, możliwość wystawienia wierzytelności na giełdzie długów oraz dostęp do pieczęci prewencyjnej Vindicat.pl.

Windykacja nie musi być trudna i nieprzyjemna. Nie musi też ciągnąć się w nieskończoność. Warto na własnej skórze przekonać się o możliwościach, które oferuje nam technologia. Wystarczy założyć darmowe konto w systemie i sprawdzić w czym Vindicat.pl może pomóc naszej firmie. Powierzenie do 5 spraw miesięcznie to koszt już od 169 zł netto.

Problem nie rozwiąże się sam - nie czekaj!

Problem z opóźnieniami w płatnościach w branży transportowej jest powszechny i pozostaje mieć nadzieję, że z czasem będzie coraz mniejszy. Póki co należy jednak z nim walczyć i reagować odpowiednio szybko. Utrata płynności finansowej może nastąpić niespodziewanie, a stąd już tylko krok do naprawdę poważnych problemów przedsiębiorstwa. Możliwości prowadzenia windykacji mamy obecnie bardzo dużo, a samodzielna windykacja online nie wymaga specjalistycznej wiedzy ani dużych zasobów czasu czy pieniędzy. Możemy prowadzić ją z dowolnego miejsca i w dowolnym czasie. Zwlekanie z rozpoczęciem działań windykacyjnych i bierność wierzyciela to największy wróg na drodze do odzyskania pieniędzy - zarówno w branży transportowej jak i każdej innej.

Z pewnością warto zapoznać się z możliwościami systemu Vindicat.pl. Samodzielna windykacja online to idealne rozwiązanie dla nowoczesnych przedsiębiorców, którym zależy na czasie i finansach swojej firmy.

Oceń ten artykuł:

Jak wygląda odzyskiwanie należności w branży transportowej?
Ocena: 5/5
Głosowano: 3 razy.
Twoja ocena: Brak
Skutecznie odzyskuj długi
Bądź na bieżąco!
Polub nas na Facebooku!