Czy firma może zostać przejęta za prywatne długi właściciela?

04-09-2020

„Przejęcie” firmy za długi to temat ważny dla wszystkich dłużników. Nierzetelni kontrahenci często obawiają się, że z powodu zadłużenia - również prywatnego - ich firma może zostać przejęta. Obawy nie są bezpodstawne. Faktycznie prywatne długi właściciela firmy mogą wpływać także na finanse przedsiębiorstwa.

Czy firma może zostać przejęta za prywatne długi właściciela? Jak aktualnie w polskim prawie kształtuje się odpowiedzialność przedsiębiorcy za długi w zależności od formy prowadzenia działalności gospodarczej? Wyjaśniamy.

Czy firma może zostać przejęta za prywatne długi właściciela?

Przejęcie firmy, czyli co?

Na początek wyjaśnimy sobie krótko, co przedsiębiorcy rozumieją pod pojęciem „przejęcia” firmy. Takie pojęcie w interesującym nas kontekście może być rozumiane na wiele sposób. Warto je więc doprecyzować.

Dłużnicy, którzy obawiają się, że ich firma zostanie przejęta, zwykle boją się, że na skutek czyichś działań - wierzyciela, komornika, innych osób trzecich - stracą kontrolę nad finansami przedsiębiorstwa, a czasem także nad nim samym.

Oczywiste jest, że z powodu prywatnych długów wierzyciel - z pominięciem całej legalnej drogi sądowej - nie może zażądać „oddania” firmy przez dłużnika. Prawo przewiduje jednak specyficzne regulacje, na mocy których komornik (nie wierzyciel!) może podjąć działania zmierzające do przejęcia składników firmowego majątku dłużnika, a w szczególności firmowego konta bankowego. To właśnie przejęcie firmowych środków jest szczególnie dotkliwe. Czasem będzie to możliwe także w sytuacji, gdy mamy do czynienia z długami prywatnymi, a nie wyłącznie długami firmy.

 

Przejęcie firmy a forma prawna działalności gospodarczej dłużnika

Ewentualna odpowiedzialność przedsiębiorcy za długi prywatne zależy od formy organizacyjno-prawnej prowadzonej działalności. Dłużnik może prowadzić jednoosobową działalność gospodarczą, ale również:

  • spółkę osobową - partnerską, jawną, komandytową lub komandytowo-akcyjną,
  • spółkę cywilną,
  • spółkę kapitałową - z ograniczoną odpowiedzialnością lub akcyjną.

Na marginesie warto dodać, że dłużnicy czasem prowadzą także stowarzyszenia czy spółdzielnie, będące osobnymi formami organizacyjno-prawnymi.

Odpowiedzialność przedsiębiorcy za prywatne długi a finanse firmy

Dlaczego forma, w jakiej dłużnik prowadzi swoją działalność gospodarczą, jest tak ważna? Otóż warunkuje ona, czy za długi prywatne dłużnik odpowie także majątkiem firmy, czy też wyłącznie swoim prywatnym.

Jeśli dłużnik prowadzi jednoosobową działalność gospodarczą, komornik za jego prywatne długi będzie mógł zająć także firmowe konto.

Kodeks postępowania cywilnego [Dz.U.2019.1460] stanowi, że komornik może zająć wszystkie rachunki, których właścicielem jest dłużnik. Dotyczy to zarówno rachunków w bankach, jak i SKOK-ach.

Jeśli dłużnik prowadzi działalność w innej formie organizacyjno-prawnej niż jednoosobowa działalność gospodarcza, komornik nie będzie miał prawa do zajęcia firmowego konta za prywatne długi właściciela.

Wynika to z faktu, że w przypadku spółek właścicielem rachunku jest organizacja, a nie dłużnik osobiście. Środki nie należą więc bezpośrednio do dłużnika, ale do wszystkich udziałowców.

Zajęcie firmowego konta przez komornika za prywatne długi przedsiębiorcy

Sytuacja, w której komornik zajmuje konto przedsiębiorcy z tytułu jego długów niezwiązanych z interesami firmy, jest więc możliwa - w przypadku jednoosobowej działalności gospodarczej. Na skutek takiego zajęcia wierzyciel, na rzecz którego wydany został tytuł wykonawczy, będzie mógł poniekąd „przejąć” środki firmowe dłużnika. Precyzując - będzie mógł zaspokoić z nich swoje roszczenie.

WAŻNE: W przypadku zajęcia konta firmowego dłużnika nie obowiązuje kwota wolna od zajęcia.

Komornik może zablokować wszystkie środki, jakie znajdują się na firmowym rachunku. Musi pozostawić jedynie te niezbędne na wypłaty dla pracowników oraz opłacenie ich ubezpieczenia społecznego i zdrowotnego (o ile oczywiście dłużnik kogoś zatrudnia). Wymaga to jednak dodatkowej aktywności ze strony dłużnika - musi on przedstawić w swoim banku kompletną i rzetelną listę płac. Jeśli dodatkowo dłużnik chciałby uchylić się od zajęcia na poczet innych swoich należności, np. rat kredytu, czy leasingu, musi złożyć do sądu tzw. wniosek o zwolnienie środków niezbędnych do prowadzenia firmy.

Założenie spółki przez dłużnika - czy to sposób na uniemożliwienie zajęcia środków firmowych?

Coraz większa liczba przedsiębiorców jest świadoma tego, że prowadzenie jednoosobowej działalności gospodarczej pod wieloma względami jest bardziej ryzykowne niż spółki. Decydują się więc na założenie spółki. Szczególnie chętnie wybierają stosunkowo prostą formę organizacyjno-prawną, czyli spółkę z o.o.

Jest to niestety zła wiadomość dla potencjalnych wierzycieli. Faktycznie, w przypadku spółki z o.o., komornik nie będzie mógł zająć środków zgromadzonych na firmowym koncie.

Niemożność zajęcia środków z firmowego konta to oczywiście tylko jedna z konsekwencji. W przypadku spółki z o.o. komornik nie będzie mógł zająć także ruchomości i nieruchomości będących własnością spółki. Tym samym skuteczna egzekucja należności będzie trudniejsza niż w przypadku jednoosobowej działalności gospodarczej dłużnika. Nie oznacza to oczywiście, że odzyskanie jakichkolwiek pieniędzy będzie niemożliwe, ale prowadzić do tego będzie droga bardziej wyboista niż „proste” zajęcie firmowego konta przez komornika.

Kwestiom odpowiedzialności wspólników w kontekście konkretnych form organizacyjno-prawnych, poświęciliśmy też odrębne artykuły: Prywatne długi wspólnika spółki cywilnej - kto za nie odpowiada?, Jak odzyskać pieniądze od spółki i zarządu spółki z o.o., Jak odzyskać pieniądze od spółki komandytowej?.

Wierzyciel może natomiast rozważyć odkupienie zorganizowanej części przedsiębiorstwa od dłużnika. Cena ze sprzedaży zaliczy się wówczas na poczet długu.

Wierzyciel, po uprzednim poczynieniu odpowiednich ustaleń z dłużnikiem, może nabyć zorganizowaną część przedsiębiorstwa w przypadku jednoosobowej działalności gospodarczej. Jako że jednoosobowa działalność gospodarcza jest ściśle powiązana z osobą dłużnika, chodzi oczywiście o nabycie składników, które umożliwiają dłużnikowi jej prowadzenie - dlatego też mówimy o odkupieniu zorganizowanej części przedsiębiorstwa, a nie jego samego. Będą to oczywiście dobra materialne (auta firmowe, linie produkcyjne, elektronika itp.), ale także niematerialne (licencje, patenty i inne).

Możliwość przejęcia zasadniczo będzie zasadniczo dotyczyła także akcji w spółce akcyjnej czy udziałów w spółce z.o.o. (o ile oczywiście umowy spółki przewidują możliwość sprzedaży udziałów). Więcej na temat przejęcia firmy przez wierzyciela w przypadku długów spółki, a nie długów prywatnych, pisaliśmy w artykule blogowym Czy można przejąć firmę za długi?.

Czy wierzyciele „przejmują” firmy od dłużników w drodze transakcji sprzedaży?

Druga z opisywanych możliwości, czyli odkupienie od dłużnika zorganizowanej części przedsiębiorstwa, jest wykorzystywane przez wierzycieli stosunkowo rzadko.

Wynika to m.in. z faktu solidarnej odpowiedzialności zbywcy i nabywcy. To również odpowiedzialność przed organami skarbowymi za zobowiązania podatkowe firmy.

Odpowiedzialność nabywcy ograniczona jest co prawda do wartości nabytego przedsiębiorstwa według stanu w chwili nabycia, a według cen w chwili zaspokojenia wierzyciela. Bezsprzecznie jednak taka odpowiedzialność nadal istnieje i może powodować konkretne utrudnienia po stronie nabywcy. Ponadto, taka transakcja to także bardzo skomplikowane przedsięwzięcie samo w sobie. Powinno je poprzedzać m.in. kompleksowe badanie due dilligence.

Zasadniczo „przejęcie” firmy dłużnika w drodze odkupienia od niego  zorganizowanej części przedsiębiorstwa ma sens w nielicznych przypadkach.

Będzie tak np. gdy wierzyciel chce nie tylko odzyskać pieniądze, ale i kontynuować działalność dłużnika, bo ten zbudował np. znaną i szanowaną markę. Może tak być także w sytuacji, gdy wierzyciel dysponuje dokładną wiedzą na temat przedsiębiorstwa, które chciałby przejąć, zna np. bazę klientów i potencjał firmy.

W przypadku niewielkich firm i dłużników nieprowadzących firm bardzo znanych, zdecydowanie bezpieczniejsze niż rozważanie „przejęcia” firmy, będzie szybkie wszczęcie właściwych działań windykacyjnych. Dzięki nim możliwe będzie zakończenie sprawy na drodze polubownej, a w ostateczności - skierowanie sprawy do sądu i odzyskanie pieniędzy z pomocą komornika.

Nowoczesna windykacja to sprawdzony sposób na szybkie odzyskanie pieniędzy od dłużnika-przedsiębiorcy

Windykacja wielu przedsiębiorcom kojarzy się z długotrwałym, kosztownym i często nieskutecznym procesem. Tymczasem nowoczesna windykacja nie ma nic wspólnego z błędnym obrazem windykacji sprzed lat.

Windykować można dziś bez wychodzenia z domu lub biura, z dowolnego miejsca na świecie - przy pomocy systemu do monitoringu płatności i samodzielnej windykacji online Vindicat.pl.

Vindicat.pl to specjalna aplikacja, która prowadzi przedsiębiorcę przez każdy z etapów odzyskiwania pieniędzy - zarówno polubowny, jak również sądowy i egzekucyjny. System dokładnie wyjaśnia co i kiedy należy zrobić. Umożliwia też szybkie wygenerowanie gotowych i spersonalizowanych dokumentów.

Użytkownicy Vindicat.pl mogą wygenerować z systemu m.in. wezwania do zapłaty, pozwy, e-pozwy oraz wszystkie wnioski niezbędne na etapie egzekucyjnym.

Aby windykować online, wystarczy zarejestrować się w systemie, wybrać ofertę i wprowadzić dane z przeterminowanych faktur. Co dalej? Dalej użytkownikowi wszystko precyzyjnie wyjaśni aplikacja.

Platforma Vindicat.pl to również profesjonalne narzędzie do monitorowania płatności .

To jednak jeszcze nie koniec przydatnych funkcjonalności. Część prostszych, powtarzalnych czynności na etapie polubownym może przejąć od użytkownika robot windykacyjny Vindicat. Robot na żądanie użytkownika może wysyłać przypomnienia, generować odpowiednie dokumenty i dodawać wierzytelności na giełdę długów. Działa on na podstawie wprowadzonych przez użytkownika danych. Dowiedz się więcej na temat zautomatyzowanej windykacji.

93% spraw prowadzonych w systemie Vindicat.pl kończy się na etapie polubownym. To zwykle scenariusz najkorzystniejszy z perspektywy wierzyciela.

Windykacja online jest więc nie tylko bezpieczna i szybka, ale co przede wszystkim - bardzo skuteczna. Czy nie takiego właśnie rozwiązania szukasz dla swojej firmy?

 

Szybkie rozpoczęcie odpowiednich działań windykacyjnych to zawsze punkt wyjścia w przypadku uporczywych kontrahentów

Przejęcie firmy to skomplikowane zagadnienie. Nasz artykuł poruszył najważniejsze kwestie związane z czynnościami, jakie może podjąć wierzyciel w związku z prywatnymi długami dłużnika-przedsiębiorcy.

Bez wątpienia jednak najrozsądniejsze jest rozpoczęcie od kompleksowych działań w ramach windykacji polubownej. Zakończenie sprawy bez konieczności angażowania sądu i komornika jest zwyczajnie najszybsze i najtańsze. W taki właśnie sposób zakończyć działania windykacyjne pomaga system Vindicat.pl. Sprawdź, jak wiele korzystnych zmian Vindicat może wprowadzić także w Twojej firmie. Załóż darmowe konto już dziś.

FAQ:

Przejęcie firmy w drodze kupna przedsiębiorstwa lub jego zorganizowanej części - w jakiej formie?

Zbycie przedsiębiorstwa musi odbyć się w formie pisemnej z podpisami notarialnie poświadczonymi. Co więcej, jeśli w skład przedsiębiorstwa wchodzi nieruchomość, do przeniesienia jej własności, niezbędne będzie zachowanie formy aktu notarialnego.

Czy dłużnik, który prowadzi jednoosobową działalność gospodarczą, może w próbować uniknąć odpowiedzialności majątkiem firmy za swoje prywatne długi?

Niestety taka możliwość istnieje, a jak nietrudno się domyślić - nierzetelni kontrahenci ochoczo z niej korzystają. Dłużnicy prowadzący jednoosobowe działalności gospodarcze w obliczu zagrożenia kombinują na wszystkie sposoby. Np. kupują gotowe spółki z o.o., w których to przypadku komornik nie może zająć firmowego konta za prywatne długi właściciela.

Czy dłużnik może legalnie sprzedać firmę, nawet gdy jest zadłużona?

Co do zasady, sama sprzedaż firmy jest legalna. Taka możliwość istnieje, nawet gdy firma jest zadłużona. Szczegółowo pisaliśmy o tym w artykule Sprzedaż zadłużonej firmy - czy można sprzedać zadłużoną firmę?.

Czy nabywca zorganizowanej części przedsiębiorstwa automatycznie staje się stroną zawartych wcześniej umów handlowych?

Nie. Niezbędne jest dokonanie cesji. Chodzi o zawarcie umowy, w której zbywca przenosi na nabywcę prawa i obowiązki wynikające z konkretnej umowy handlowej związanej z prowadzoną działalnością.

Czy nabywca przedsiębiorstwa może przejąć wszystkie długi zbywcy?

Nie. Orzecznictwo i doktryna są w tym zakresie zgodne. Zobowiązanie się przez nabywcę do uregulowania zobowiązań poprzedniego właściciela nie wywoła skutków prawnych wobec wierzycieli.

Czy osoba fizyczna, która sprzedała zorganizowaną część przedsiębiorstwa, musi przeprowadzić czynności likwidacyjne?

Tak. Konieczne jest dopełnienie wszelkich formalności, w tym w szczególności zgłoszenie zakończenia prowadzenia firmy do CEiDG.

Czy komornik może zająć udziały dłużnika w spółce z o.o.?

Tak, może. W praktyce jednak jest to bardzo rzadko spotykany sposób egzekucji.

Oceń ten artykuł:

Czy firma może zostać przejęta za prywatne długi właściciela?
Ocena: 5/5
Głosowano: 3 razy.
Twoja ocena: Brak
Skutecznie odzyskuj długi
Bądź na bieżąco!
Polub nas na Facebooku!