Czy wpis do rejestru długów i na giełdę długów działa?
Istota wpisu do rejestru długów i na giełdę długów dla wielu polskich firm nadal nie jest do końca zrozumiała. Tymczasem większość małych i średnich przedsiębiorstw boryka się z problemem nierzetelnych kontrahentów. Czy dodanie danych dłużnika do rejestru długów i na jedną z popularnych giełd naprawdę działa? Jak najbardziej! Wyjaśniamy dlaczego.
Giełda długów, a rejestr długów - różnice
Na początek, słowem przypomnienia - giełda długów i rejestr długów to dwa odrębne pojęcia. Podobnie brzmią nazwy, podobne są też ich funkcje, jednak z perspektywy wierzyciela są to dwie odrębne możliwości. Wierzyciel może oczywiście skorzystać z obydwu, dodając dane kontrahenta zarówno na giełdę długów, jak i do rejestru.
Giełda długów (giełda wierzytelności) to utworzony zgodnie z przepisami prawa rejestr informacji gospodarczych. Na giełdzie długów możliwe jest zbycie wierzytelności w drodze przelewu wierzytelności (cesji). Odbywa się to na podstawie art. 509 i nast. kodeksu cywilnego [Dz.U.2019.1145].
Na giełdzie długów można też oczywiście kupić wierzytelności, choć jest to raczej domeną firm windykacyjnych. Przedsiębiorcy zwykle korzystają z giełd długów, aby:
- zweryfikować, czy ich potencjalny kontrahent nie figuruje na giełdzie długów,
- wystawić na sprzedaż swoją wierzytelność, a tym samym upublicznić dane dłużnika.
Rejestry długów to natomiast potoczna nazwa Biur Informacji Gospodarczej. Przechowują one i udostępniają informacje o dłużnikach. Informacje do rejestru dostarczają przedsiębiorcy, a także osoby prywatne, jednostki samorządu terytorialnego itp. w. Działają w oparciu o ustawę z dnia 9 kwietnia 2010 r. o udostępnianiu informacji gospodarczych i wymianie danych gospodarczych. [Dz.U. 2010 nr 81 poz. 530].
Rejestry długów nie umożliwiają zbycia i nabycia wierzytelności. Służą do weryfikacji zadłużenia potencjalnego kontrahenta. Przedsiębiorcy mogą dodać do rejestru długów dane swojego dłużnika, a tym samym zmotywować kontrahenta do szybszej spłaty i ostrzec przed nim inne rzetelne podmioty.
Dlaczego wpis do rejestru długów jest taki skuteczny?
Na początek zajmijmy się rejestrami długów, czyli popularnymi BIG-ami. W Polsce mamy co najmniej kilka takich rejestrów. Do najpopularniejszych należą Krajowy Rejestr Długów Biuro Informacji Gospodarczej S.A., Biuro Informacji Gospodarczej InfoMonitor (BIG InfoMonitor), Rejestr Dłużników ERIF Biuro Informacji Gospodarczej S.A oraz KBIG - Krajowe Biuro Informacji Gospodarczej.
Dane dłużnika umieszczone w rejestrze długów można bez większego problemu wyszukać. Już to stanowi dla dłużnika istotną niedogodność. To jednak dopiero początek. Wpis do rejestru długów sprawia ponadto, że dłużnik:
- napotyka na poważne trudności, gdy stara się o kredyt, pożyczkę lub leasing - w wielu przypadkach uzyskanie ich będzie niemożliwe,
- może mieć problemy w przypadku bardziej prozaicznych czynności, jak np. zawarcie umowy z operatorem telekomunikacyjnym,
- może spotkać się z odmową w przypadku chęci wynajmu powierzchni biurowej czy magazynowej, a także przy zawieraniu wielu innych umów związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej,
- traci w oczach potencjalnych kontrahentów - wiele przedsiębiorstw nie będzie chciało nawiązać współpracy z klientem, którego dane figurują w BIG,
- traci w oczach konsumentów - konsumenci są coraz bardziej świadomi i nierzadko rezygnują z zakupu produktów lub usług firm, które nie są rzetelne.
Jak widać, trudności powodowanych wpisem do BIG, jest wiele. Dodanie wpisu może poważnie utrudnić kontrahentowi dalsze prowadzenie działalności w wielu aspektach. Właśnie z tego powodu jest to rozwiązanie tak skuteczne. Dodatkowo jest szybkie i nie wymaga żadnej specjalistycznej wiedzy. Wystarczy zawrzeć z wybranym BIG-iem umowę o udostępnianie informacji gospodarczych i działać według przekazanych instrukcji.
Warto wspomnieć, że dodanie wpisu do BIG, jak również weryfikacja kontrahenta, nie są darmowe. Koszty nie są jednak wysokie. W zależności od konkretnego BIG, ceny wahają się w granicach kilkunastu-kilkudziesięciu złotych za jeden wpis lub raport.
Przykład:
Pani Danuta, właścicielka firmy transportowej, jest dłużniczką Pana Tadeusza. Pan Tadeusz prowadzi warsztat samochodowy, w którym Pani Danuta regularnie naprawia pojazdy. Niestety jakiś czas temu przestała regulować faktury. Nie reagowała na wezwania do zapłaty, telefony i propozycje rozłożenia zadłużenia na raty. Pan Tadeusz postanowił od razu skierować sprawę do sądu. Jego kolega, również przedsiębiorca, podpowiedział mu jednak, aby najpierw dodał dane dłużniczki do jednego z BIG. Pan Tadeusz postanowił wypróbować tę możliwość. Już po kilku dniach Pani Danuta zauważyła skutki wpisu. Była właśnie w trakcie negocjacji ważnego kontraktu, a klient nagle się wycofał. Ponadto spotkała się z odmową w zakresie leasingu kolejnych pojazdów. Odezwała się więc do wierzyciela z propozycją spłaty. Po niecałym miesiącu od dodania wpisu do BIG pierwsza rata zaległości była już na firmowym koncie Pana Tadeusza.
Więcej szczegółowych informacji na temat rejestru dłużników znajdziesz w naszym artykule Kto może trafić do rejestru dłużników?.
Dlaczego wpis na giełdę długów jest taki skuteczny?
Dodanie danych dłużnika na giełdę długów rodzi w wielu aspektach podobne konsekwencje. Przede wszystkim:
- dłużnik traci w oczach potencjalnych współpracowników - zyskuje opinię nierzetelnego i niegodnego zaufania, przez co znacznie trudniej mu nawiązać intratne współprace,
- informacja o zadłużeniu jest jedną z pierwszych informacji pojawiających się w Google po wpisaniu nazwiska dłużnika lub nazwy jego przedsiębiorstwa - informacja ta trafia także do klientów, a także osób zupełnie postronnych,
- w przypadku faktycznego zakupu wierzytelności przez firmę windykacyjną dłużnik znajduje się w dużo gorszej sytuacji - specjalistyczna firma prawdopodobnie będzie działać dużo agresywniej.
Dodanie danych dłużnika na giełdę długów może być płatne lub bezpłatne. Nie powinno to być jednak główne kryterium wyboru. Zawsze należy kierować się bezpieczeństwem przetwarzania danych i rzetelnością wybranej giełdy.
Warto także pamiętać, że dodanie danych dłużnika zarówno na giełdę długów, jak i do któregoś z BIG-ów, stanowi nie tylko dolegliwość dla dłużnika, ale także ostrzeżenie dla innych przedsiębiorców. Warto więc działać!
Przykład:
Pani Joanna, właścicielka hurtowni spożywczej, jest wierzycielką Pani Katarzyny, prowadzącej sieć sklepów spożywczych. Dług Pani Katarzyny wynosi łącznie już prawie 10 000 zł i jest w całości wymagalny - pani Katarzyna przestała płacić prawie trzy miesiące temu. Pani Joanna w przeszłości miała już problemy z odzyskiwaniem pieniędzy od tej kontrahentki. Wielokrotnie ignorowała terminy płatności, zawsze negocjowała rozłożenie płatności na wiele niskich rat, zdarzało się, że kontakt z nią był utrudniony. Pani Joanna postanowiła więc działać radykalnie i zakończyć współpracę. Przed skierowaniem sprawy do sądu dodała jednak dane dłużniczki do jednego z BIG oraz na giełdę długów Vindicat. Jako że dysponowała podpisanymi fakturami VAT, a wierzytelność była bezsporna, dopuszczała także możliwość ich sprzedaży (a nie jedynie upublicznienia danych). Po kilku dniach Pani Katarzyna odezwała się jednak z propozycją ugodowego zakończenia sprawy. Przyznała, że sporą niedogodnością była dla niej widoczność jej danych na giełdzie długów. Zawarła właśnie kilka nowych kontraktów i współpracownicy zrobili się podejrzliwi. Pani Joanna mimo to postanowiła zakończyć współpracę, jednak najpierw zawarła z Panią Katarzyną pisemną ugodę w zakresie spłacenia należności.
Więcej na temat specyfiki funkcjonowania giełd długów, pisaliśmy w artykułach Zalety i wady sprzedaży wierzytelności - kiedy warto sprzedać dług? oraz Sprzedaż długu, czyli jak sprzedać dług?.
Giełda lub rejestr długów, a prawa dłużnika
W kontekście upubliczniania danych dłużnika na giełdzie długów lub dodawania wpisu do BIG, warto też wspomnieć o prawach dłużnika. Wątpliwości wśród wierzycieli pojawiły się w szczególności po wejściu w życie RODO. Warto jednak wyraźnie podkreślić, że zarówno dodawanie wpisów do BIG-ów, jak i na giełdy długów, jest w pełni legalne. To prawo wierzyciela, z którego może w granicach dopuszczalnych przez prawo swobodnie korzystać.
Na giełdzie wierzytelności wierzyciel może opublikować imię i nazwisko dłużnika, jego miejsce zamieszkania i wysokość zobowiązania. Potwierdza to także Urząd Ochrony Danych Osobowych.
Dłużnik nie może żądać przymusowego usunięcia swoich danych z giełdy długów. Tym bardziej nie może w tym zakresie grozić wierzycielowi.
Podobnie sytuacja wygląda w przypadku wpisów do rejestru dłużników. Tutaj także dłużnik nie może domagać się usunięcia wpisu - może co najwyżej o to poprosić. Może też ewentualnie wystąpić z wnioskiem o uzupełnienie lub uaktualnienie danych, jeśli faktycznie zachodzą ku temu podstawy.
O usunięcie danych z rejestru długów dłużnik może wnioskować jednie, jeśli są niezgodne z prawdą lub wierzyciel udostępnił je z naruszeniem przepisów ustawy, ewentualnie gdy są niekompletne.
W takich przypadkach wierzyciel musi skontaktować się z BIG-iem, z którym zawarł umowę i dokonać stosownych zmian.
System do monitoringu płatności i samodzielnej windykacji Vindicat.pl - giełda długów, wpis do BIG... i dużo więcej!
Jeśli zainteresował Cię temat wpisów do BIG oraz upubliczniania danych dłużnika na giełdzie długów, mamy dla Ciebie propozycję. Dzięki systemowi Vindicat.pl będziesz mógł w prosty sposób skorzystać z obydwu tych opcji - oraz szeregu innych możliwości.
Vindicat.pl to platforma, która powstała, aby mali i średni przedsiębiorcy mogli szybko i efektywnie odzyskiwać należności.
Użytkownicy Vindicat.pl mogą dodawać wierzytelności na popularną i wysokopozycjonowaną giełdę długów Vindicat. Mogą również dodawać wpisy do BIG InfoMonitor - jednego z najpopularniejszych i cieszących się największym zaufaniem BIG-u.
Giełda długów Vindicat.pl to idealne rozwiązanie - jest bezpieczna, pewna, a co najważniejsze zajmuje wysokie miejsce w wyszukiwarkach internetowych. Oznacza to, że dane dłużnika będą świetnie widoczne zarówno dla jego potencjalnych kontrahentów, jak i klientów.
Aby upublicznić dane kontrahenta na giełdzie długów Vindicat.pl lub dodać wpis do BIG InfoMonitor przy pomocy systemu, wystarczy zarejestrować się na platformie. Następnie należy wypełnić kilka prostych pól w odpowiednich formularzach. Przez całość procesu użytkownika prowadzi intuicyjny, dostosowany do potrzeb przedsiębiorców system. Nic prostszego!
System Vindicat to jednak znacznie więcej niż tylko możliwość wystawienia wierzytelności na giełdę i dodania wpisu do BIG. To jedyny w Polsce tak kompleksowy system do windykacji online.
Vindicat.pl prowadzi użytkownika przez każdy z etapów odzyskiwania pieniędzy. Zapewnia m.in.:
- stały dostęp do gotowych do użycia i spersonalizowanych pism i dokumentów windykacyjnych - w tym pozwów, e-pozwów, wezwań do zapłaty i innych,
- opcję prowadzenia stałego i dokładnego monitoringu należności bez dodatkowych opłat,
- możliwość prowadzenia windykacji automatycznej,
- moduł do negocjacji z dłużnikiem online,
- dostęp do stale aktualizowanego programu edukacyjnego i pieczęci prewencyjnej,
- możliwość powierzenia sprawy stacjonarnej kancelarii windykacyjnej w dowolnym momencie.
Wszystko to w ramach jednego, stałego abonamentu. Bez dodatkowych opłat!
Chciałbyś, aby Twoja sprawa zakończyła się jak najszybciej? Wypróbuj Vindicat.pl. Aż 93% spraw prowadzonych przy pomocy systemu kończy się na etapie polubownym!
Bądź świadomym wierzycielem - wykorzystaj wszystkie możliwości, jakie oferuje Ci prawo
Wpis do rejestru długów i na giełdę długów działa to jedne z najskuteczniejszych czynności, jakie można podjąć w ramach windykacji polubownej. Warto wykorzystywać zarówno te możliwości, jak i szereg innych.
Chciałbyś działać i odzyskiwać pieniądze skuteczniej, ale nie wiesz jak? Zarejestruj się w systemie do monitoringu płatności i samodzielnej windykacji online Vindicat.pl. Zautomatyzowana aplikacja, stworzona przez ekspertów w zakresie windykacji, bezpiecznie przeprowadzi Cię przez każdy z etapów odzyskiwania pieniędzy - szybko i skutecznie. Sprawdź naszą ofertę - ceny rozpoczynają się już od 169 zł miesięcznie.
FAQ:
Czy wierzyciel może dodać dane dłużnika tylko do jednego BIG?
Nie. Wierzyciel może dodać dane nierzetelnego kontrahenta do kilku BIG-ów. Będzie jednak musiał liczyć się z koniecznością poniesienia kosztów każdego wpisu.
Czy wszystkie giełdy długów działają w taki sam sposób?
Zasadniczo działają podobnie. Każda z giełd długów ma jednak swój własny regulamin. Warto się z nim dokładnie zapoznać, aby oszczędzić sobie ewentualnych niespodzianek. Bezsprzecznie warto wybierać giełdy wysokopozycjonowane, cieszące się dobrymi opiniami użytkowników.
Czy na giełdę długów można wystawić także wierzytelności, które nie są jeszcze wymagalne?
Tak. Nie ma przeciwwskazań w tym zakresie.
Czy w Biurze Informacji Gospodarczej (rejestrze dłużników) można sprawdzić także informacje o dłużniku-konsumencie?
Co do zasady tak, jednak niezbędna będzie zgoda konsumenta. Co ciekawe, z danych na temat osób fizycznych mogą jednak korzystać m.in. banki, firmy telekomunikacyjne itp.
Jakie dane o dłużniku-przedsiębiorcy można zgodnie z prawem umieścić na giełdzie długów?
Można mieścić imię i nazwisko dłużnika, jego miejsce zamieszkania (UWAGA: można podać jedynie miejscowość oraz ulicę, bez konkretnego numeru), a także wartość długu i jego tytuł (umowa lub faktura).
Czy trzeba informować dłużnika o wystawieniu wierzytelności na giełdę długów?
O samym wystawieniu - nie. Zdecydowanie warto jednak to zrobić, ponieważ jest to dla dłużnika zwykle silna motywacja do szybkiej zapłaty. Jeśli jednak faktycznie dojdzie do sprzedaży długu, dłużnika należy poinformować. Dłużnik musi przecież wiedzieć, komu ostatecznie powinien zapłacić.
Kiedy nie warto dodawać danych dłużnika na giełdę długów lub do rejestru?
Jednym z najważniejszych, racjonalnych przeciwwskazań jest chęć utrzymania dobrych relacji z dłużnikiem. Będzie tak w szczególności w sytuacji, gdy dłużnik jest dla firmy kluczowym kontrahentem.